środa, 11 października 2017

Przepraszam Was Kochani

Wybaczcie ze ostatnio nic nie dodaje ;(
Od razu przepraszam z góry za słowa których użyje..
Mam Spieprzone życie... Osoba którą Kochałam która była moim Mężem i Przyjacielem...
Opuściła mnie... Nie kocha mnie już po prawie 6 latach związku w tym prawie 2 lata małżeństwa...
Jutro mam rozwód... nie najlepiej to znoszę nie wiem jak ja to przetrwam nie czuje sie najlepiej...
Mam depresje... jego głos to jak nóż w serce... Boje się ze nie dam rady... mam nadzieje iż nie będziecie źli na mnie ze przez jakiś czas nic nie dodam... Nie potrafię się skupić. Nie mam weny..
Przepraszam was kochani